Kraków: IV marsz ku czci Żołnierzy Wyklętych

28 lutego w przeddzień Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, po raz czwarty ulicami Krakowa przeszedł i marsz ku czci „Żołnierzy Wyklętych”.

Tegoroczne obchody były wyjątkowe ze względu na szerokie porozumienie środowisk narodowych organizujących marsz, jak również przez fakt organizacji wykładu poświęconego Niezłomnym.

 

Tegoroczne święto zorganizowane zostały przez nacjonalistyczne stowarzyszenia Trzecia Droga i Stowarzyszenie Pamięci „Żołnierzy Wyklętych, a także Młodzież Wszechpolską i Małopolskich Patriotów.

Marsz został poprzedzony wykładem dr Macieja Korkucia, odbywającym się w salce Towarzystwa Sportowego „Sokół”, na którym prelegent przybliżył słuchaczom sytuację geopolityczną z okresu II Wojny Światowej, która doprowadziła do zajęcia polskich ziem przez Sowietów, a co skutkowało podjęciem walki zbrojnej przez grupy partyzantów podziemia antykomunistycznego i losów ich walki.

Wykład okazał się sukcesem frekwencyjnym, prawie 200 osób przybyło poszerzyć swoją wiedzę o „Niezłomnych”.

Główną częścią obchodów był marsz, który rozpoczął się o godzinie 17:00 na Placu Wolnica. Manifestacja rozpoczęła się od odczytania przemówienia reprezentanta Małopolskich Patriotów. Przed kolumną marszową, na której czele był niesiony baner „Żołnierze Wyklęci, Chwała Bohaterom”, szli ze sztandarem członkowie Podhalańskiej grupy rekonstrukcji historycznej. Według różnych relacji setki, a nawet ponad tysiąc krakowian, patriotów i nacjonalistów dumnie i godnie upamiętniło Bohaterów Niezłomnym za ich walkę.

Marsz przeszedł ulicą Krakowską i Stradomską przy głośnych okrzykach „Armio Wyklęta  – Kraków o Was pamięta”, „Żołnierze Wyklęci, cześć Waszej pamięci”. Nie zabrakło okrzyków odnoszących się do braku wolności Polski czy sytuacji bieżącej jak choćby: „Wczoraj Moskwa, dziś Bruksela- suwerenność nam odbiera”, „precz z państwem policyjnym”. Gdy marsz dotarł pod Krzyż Katyński, na placu o. Adama Studzińskiego,  przedstawiciel Młodzieży Wszechpolskiej wygłosił przemówienie, w którym odniósł się do m.in. braku suwerenności Polski.

Następnie manifestacja przeszła ulicą Grodzką przez Rynek Główny, kierując się ulicą Floriańską na Plac Matejki.

Niesione były transparenty: „Trzecia Droga”, „Wieliccy Nacjonaliści”, „Małopolscy Patrioci”, „MW Kraków”, „MW Andrychów”, „Narodowa Skawina” oraz „Nacjonalizm to wolność”. Pośrodku manifestacji niesiona była 30-metrowa flaga Polski.

Nacjonaliści z Trzeciej Drogi wykonali ręcznie malowane dwumetrowe „machajki”. Kilkanaście flag z „Polską Walczącą”, Orłami czy symbolem Związku Jaszczurczego ozdabiało manifestację.

Na Placu Matejki przedstawiciel Trzeciej Drogi wygłosił na zakończenie tegorocznego marszu przemówienie, następnie odczytał modlitwę Narodowych Sił Zbrojnych, a po nim zgromadzeni odśpiewali hymn narodowy przy odpalonych racach.

 

 

Chcielibyśmy serdecznie podziękować za wsparcie i organizację marszu Małopolskim Patriotom oraz Młodzieży Wszechpolskiej. Podziękowania kierujemy również do dr Macieja Korkucia za wykład poświęcony „Niezłomnym” i do Towarzystwa Sportowego „Sokół”.

Dziękujemy również wszystkim osobom, które włączyły się w organizację marszu poprzez rozpowszechnianie materiałów, czy reklamę marszu.

Tegoroczne obchody pokazały, że Kraków chce świętować godnie,a przy tym radykalnie i bezkompromisowo.
Do zobaczenia za rok.

ARMIO WYKLĘTA KRAKÓW O WAS PAMIĘTA!

Przemówienie reprezentanta Trzeciej Drogi wygłoszone na Placu Matejki:

„Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych nie jest jedynie dniem wspomnień i sentymentów.

Dla nas, nacjonalistów zgromadzonych na dzisiejszym marszu, to dzień w którym pragniemy patrzeć w przyszłość bo Bohaterowie z Narodowych Sił Zbrojnych, Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość i innych podziemnych oddziałów, to dla nas wzór, który pragniemy naśladować. Partyzanci z antykomunistycznego podziemia niepodległościowego nie byli ludźmi z przypadku. Ich determinacja wypływała ze zdrowej polskiej, nacjonalistycznej formacji ideowej. Ich postawa to konsekwencja katolickiej wiary, która pomaga nie ugiąć się przed największym nawet złem i cierpieniem, która nie daje się omamić kłamstwami o tym by wybierać mniejsze zło. Ich śmierć to przekonanie, że oddawanie życia za Boga i Ojczyznę – to największy zaszczyt.

Do dziś nie zwrócono im honoru.

Nie dla nich polityczne salony i telewizyjne studia. Wróg nigdy jednak ich nie złamał, nawet gdy przyszło im spędzić swoją starość w biedzie. Dziś kwestujemy na rzecz Związku Żołnierzy NSZ bo troska o nich jest naszym obowiązkiem ale i przywilejem. Patrząc na sylwetki Niezłomnych Bohaterów, kolejny raz zastanawiamy się czy rzeczywiście żyjemy w kraju takim, o jaki walczyli. Czy oddali życie po to by Polska była rozkradzioną, bezbronną i wiecznie zawstydzoną krainą, gdzieś na peryferiach Europy. Odpowiedź jest oczywista, jednak w najcięższej nawet chwili Oni nie złożyli broni, walczyli, zabijali i ginęli za Wielką Polską, bo to ona była najważniejszym celem ich życia!

Ich postawa powinna stać się dla nas wzorem. Czas obudzić się z marazmu, który od lat męczy Naród. Naszym obowiązkiem jest żyć dla Polski, dla niej pracować i walczyć.

Dosyć pustego narzekania i bezczynności.Dość muzealnych resentymentów i wspomnień. Testament Żołnierzy Niezłomnych, to nasz testament, a wypełnienie go jest naszym świętym obowiązkiem. Nasz patriotyzm powinien być patriotyzmem czynu, który widoczny jest nie tylko w wielkie święta i okrągłe rocznice. Ilość osób, która zgromadziła się na dzisiejszym marszu świadczy o tym, że nie zapomnieliśmy o Żołnierzach Niezłomnych. Pamiętamy o Bohaterach naszej historii bowiem ich walka jeszcze się nie skończyła, kontynuujemy ją.

My, pokolenie młodych Polaków, którzy przysięgają nie szczędzić trudu i pracy w dążeniu do Polski Wielkiej i Katolickiej, do Polski Niepodległej i rządzonej przez Naród, a nie politycznych sprzedawczyków.

Żołnierze Niezłomni! Upominamy się o was! Żądamy by kontynuowano prace w celu odnalezienia Waszych mogił! Żądamy dla Was państwowych, uroczystych pogrzebów! Bowiem nawet tego dzisiejsi przedstawiciele państwa nie są w stanie dla was uczynić. Testament, który pozostawiliście przyjmujemy jako rozkaz. Mamy szczerą i nieprzymuszona wolę służyć Ojczyźnie do ostatniej kropli krwi i potu. Czas przywrócić miejsce wartością takim jak Bóg, Honor i Prawda, bo tylko one mogą zniszczyć plugastwa dzisiejszego świata. Tylko na prawdzie możemy zbudować Wielką Ojczyznę, rozpoczniemy od odzyskania prawdy o Was! Chciałbym zakończyć dzisiejszy marsz odczytaniem modlitwy Narodowych Sił Zbrojnych, która jest też naszą modlitwą.

MODLITWA NSZ
Panie Boże Wszechmogący – daj nam siły i moc wytrwania w walce o Polskę, której poświęcamy nasze życie.
Niech z krwi niewinnie przelanej braci naszych, pomordowanych w lochach gestapo, NKWD i UB, niech z łez naszych matek i sióstr, wyrzuconych z odwiecznych swych siedzib, niech z mogił żołnierzy naszych, poległych na polach całego świata – powstanie Wielka Polska.

O Mario, Królowo Korony Polskiej – błogosław naszej pracy i naszemu orężowi. O spraw Miłościwa Pani – Patronko naszych rycerzy, by wkrótce u stóp Jasnej Góry i Ostrej Bramy zatrzepotały polskie sztandary z Orłem Białym i Twym wizerunkiem.

Amen