Premier Turcji: „Negocjowanie z Assadem, to jak podanie ręki Hitlerowi”

Bohaterski Naród Syryjski walczący wraz z swoim prezydentem Baszarem al-Assadem przeciwko bestialskim i okrutnym siłom tzw. Państwa Islamskiego bez przerwy daję się w znaki Systemowi. Syria, jako jedna z ostatnich wysp nieprzeżartej przez okupacje Nowego Porządku Światowego, dzielnie walczy z ISIS, które choć oficjalnie pozostaję nieprzejednanym wrogiem zachodu, w praktyce jest przez niego finansowane w celu zniszczenia Wolnych Narodów.

John Kerry, sekretarz stanu USA, być może dojrzał fiasko koncepcji ISIS i powiedział, że być może trzeba będzie negocjować z Prezydentem Syrii. Oczywiście za chwilę z tych słów się wycofał, ale jedna z kukiełek Systemu, bezpośrednio zainteresowana NWO na terenach bliskowschodnich, premier Turcji, Ahmet Devutoglu powiedział:

Nie ma różnicy między podaniem ręki Asadowi, czy Hitlerowi, Saddamowi, Karadżiciowi, czy Miloszeviciowi

Podzielamy nadzieję Devutoglu, że Baszar al- Assad nie poda ręki demoliberalnemu okupantowi. Sprawa, o którą walczy Syria jest ważniejsza od spokoju i bezpieczeństwa. Walka, aż do zwycięstwa!