III RP: Andrzej Duda wizytuje sarkofag Lecha i Marii Kaczyńskich
Tradycją wśród polskich nacjonalistów jest, że w okresie zadumy nad grobami nie zapominają o bohaterach i rodakach, którzy w sposób szczególny przysłużyli się sprawie polskiej. O swoich bohaterach – i zarówno tradycjach – pamiętają też prawicowcy.
1 listopada prezydent euroregionu Nadwiślańskiego udał się na Wawel, by pochylić się nad sarkofagiem Lecha i Marii Kaczyńskich. Towarzyszyła im córka pary prezydenckiej oraz małopolski wojewoda Józef Pilch.
Rozumiemy chrześcijańskie miłosierdzie, które nie pozwala nam, katolikom, zapominać o modlitwie za dusze zmarłych, nie możemy jednak nie przypominać faktu jak na kartach historii zapisał się Lech Kaczyński.
Wizyta Andrzeja Dudy w katedralnej krypcie jest nie tylko formą modlitwy, która nie ma w sobie nic złego, lecz manifestacją przywiązania do osoby Kaczyńskiego, którą Duda ma w zwyczaju podkreślać oraz do pozostawionej przezeń spuścizny ideowej, której domeną jest wyrzeczenie się niepodległości państwa, jego wasalność i służalczość wobec ośrodków zewnętrznych (vide Waszyngton, Bruksela) i utrzymywanie go na stabilnym poziomie neokolonii.
Na podstawie:
rmf24.pl