3DROGA.PL

Portal 3droga.pl

Portal Nacjonalistyczny

Ansgar Valencia: Docenianie sztuki jako nierozłączny element aktywizmu

Sztuka jest z nami od zarania dziejów. Dlatego również od zawsze każdy próbuje przypisać sobie sztukę jako uzasadnienie jego agendy polityczno-społecznej. Warto jednak spojrzeć na to przez pryzmat dziedzictwa kulturowego, którego zachowanie jest nierozłącznym elementem aktywizmu nacjonalistycznego. 

Zgadza się – są dzieła sztuki, które krytycznie, ktoś nawet mógłby posunąć się do wniosku, że pejoratywnie wysławiają się o postawach nacjonalistycznych, lecz nawet one mogą służyć w budowaniu silnej postawy narodowej. 

Najlepiej by było jako przykład dać twórczość śp. Przemysława Gintrowskiego, poety ze sławnego tria Kaczmarskiego, Gintrowskiego i Łapińskiego, którzy dosyć często krytykowali takie ugrupowania jak Solidarność, ale też ukazywali polską mentalność jako stan, który – fakt – nie jest idealny (jak i zresztą każda inna mentalność) ale to on nam pomógł przeżyć przez te wszystkie dzieje i zmiany. Przemysław Gintrowski jest twórcą jednej z wersji wierszu pt. „Margrabia Wielopolski”, w którym jawnie krytykuje polską mentalność ukazując ją jako upartą i zawziętą. Nie robi tego jednak bezcelowo. Zabieg był prowadzony czysto ku przestrodze, by uniknąć tragicznych powtórek z naszej przeszłości. To, że poeta krytykuje naród, niekoniecznie znaczy o jego ojkofobicznej postawie, Gintrowski bowiem, również wychwalał zasługi Żołnierzy Wyklętych w utworze „Wilki”, co daje nam obraz poety, który jest jednocześnie przerażony obecną postawą narodu ale mimo tego wciąż go darzy podziwem i fascynacją, dlatego krytykuje postawy swoje i swoich pobratymców. 

Innym przykładem takiego poety jest wcześniej wspomniany Jacek Kaczmarski. Człowiek, który znany jest – niesprawiedliwie zresztą – jako symbol Solidarności. Kaczmarski jednakże sam był przeciwko idei takiego ruchu masowego, który później zamienił się w to przed czym „bard” sam ostrzegał w swoich utworach – prześladowcą, który odszedł od swoich dawnych ideałów, komunistą, który krył się pod maską opozycji. Mimo to ktoś po przesłuchaniu utworów Jacka mógłby stwierdzić, że odnosi się on negatywnie do narodu i jego mentalności. Jest to jednak dalekie od prawdy. Kaczmarski, również jak Gintrowski był zmartwiony obecnym kursem Polski, i wiedział, że jeżeli nic się nie zmieni, to nasz naród się załamie. Dlatego wytykał wady nasze, jak i polityków, krytykując chociażby kampanię wyborczą z 1990 roku.

Obaj twórcy przejawiali postawę aktywizmu prawicowego, chociaż wtedy nikt by nie pomyślał o takim nazewnictwie. Obaj, zmartwieni obecnym kursem narodu próbowali ostrzec bliźnich i przypomnieć nam co czyniło nas silnych i dumnych. Poeci w ten sposób kultywowali istotę sztuki – mówili o rzeczach, które dla człowieka rozumnego powinny być oczywiste, a mimo to nie docierały do niego na porządku dziennym, a tylko dopiero, gdy dzieło sztuki było mu przedstawione. Dopiero wtedy, gdy człowiek jest wystawiony na sztukę zacznie rozmyślać, interpretować i kwestionować sytuacje i problemy. 

„Poezja nie służy ułatwianiu życia ludziom. Otwiera im oczy na pewne aspekty istnienia”

– Jacek Kaczmarski

Podsumowując, twórcy ci prowadzili aktywizm prawicowy poprzez:

Krytykę komunizmu – Jednym z głównych wątków w twórczości (głównie Jacka) była krytyka komunizmu i totalitaryzmu. Jego piosenki i wiersze były często ostrożnymi atakami na reżim komunistyczny w Polsce oraz w innych krajach bloku wschodniego.

Wartości narodowe i patriotyzm – owi twórcy często podkreślali znaczenie polskiej narodowej tożsamości, kultury i historii w swoich tekstach. Wartości te są kluczowe dla prawicy.

Religijność – W wielu utworach pojawiają się motywy religijne i duchowe. Wartości religijne stanowią często ważny element przekonań prawicowych, zwłaszcza w kontekście konserwatywnego podejścia do moralności i etyki.

Obrona tradycji i norm społecznych – Artyści wyrażali obawy związane z degeneracją kultury i moralności oraz krytykowali radykalne zmiany społeczne. To podejście jest często kojarzone z konserwatywnym punktem widzenia.    

Wcześniej wspomniani artyści pozostali prawdziwi swoim prawdom i poglądom, nigdy od nich nie odeszli i do końca swojej kariery kontynuowali głosić pieśni by przebudzić rodaków, nawet tych za granicą. 

Koniec końców obaj artyści umarli w czasie wielkich zmian w kraju. Za ich życia nigdy nie było spokojnie, najpierw reżim komunistyczny, później transformacja gospodarcza w latach 90., a co za tym szło również i przemiany społeczne, a na koniec kolejna seria transformacji w kraju, wejście do Unii, chaos polityczny i bezład, a mimo tego dalej kochali swój kraj i wierzyli, że nauczymy się kiedyś z naszych błędów i będziemy dbać o naszą młodą, nową Polskę. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *