Zbigniew Rutkowski „Wspomnienie o dr Dariuszu Ratajczaku” (recenzja)
Dzięki uprzejmości wydawcy, do redakcji naszego portalu trafiła nieduża broszura Zbigniewa Rutkowskiego, zatytułowana Wspomnienie o doktorze Dariuszu Ratajczaku. Postać śp. Dr Ratajczaka była nam znana i dość często występowała na naszym portalu to nieznana nam bliżej była jego historia osobista, widziana z perspektywy jego najbliższych przyjaciół. Była to postać bez wątpienie nietuzinkowa, wszystkimi swoimi publikacjami powtarzająca za Józefem Mackiewiczem, że jedynie prawda jest ciekawa. Za nawet nie walkę o prawdę, ale starania zmierzające do jej odkrycia, dr Dariusz Ratajczak, znakomity historyk, zostaje usunięty z Uniwersytetu Opolskiego nie mogąc znaleźć zatrudnienia. Był rok 2002, rzekomo wolna i demokratyczna Polska, na dwa lata przez wejściem do „europejskiego raju”, metody kneblowania ust naukowcom i publicystom przypominają jednak bardziej rok 1970 czy 1981, a w efekcie może 1984 Orwella…
Wspomnienie o doktorze Dariuszu Ratajczaku wydawnictwa WERS to coś więcej niż garść dobry słów od przyjaciół, zarysu planów na przyszłość, które ostatecznie przekreśliła zagadkowa śmierć, to krótka opowieść o człowieku, któremu zależało. Dopełniają ją aneksy z fragmentami listów czy dedykacji, które pozwolą czytelnikowi lepiej zrozumieć kim był śp. Dariusz Ratajczak.